Fake naklejka na legitymację – czy da się rozpoznać różnicę?
Tak. Autentyczną naklejkę ELS od fałszywki odróżnisz w kilka sekund, jeśli wiesz, gdzie patrzeć: numer seryjny, mikrotekst, hologram 3-D, warstwa UV i test termiczny. Poniżej praktyczna check-lista.
• Numer seryjny musi być laserowy i równy.
• Mikrotekst „RP-ELS” zobaczysz dopiero pod lupą x10.
• Hologram 3-D i UV zmieniają kolor i świecą selektywnie.
• Przytarcie lub lampka UV odsłoni podróbkę w sekundę.
Dlaczego w ogóle są podróbki?
Popyt na kolekcjonerskie gadżety i nielegalne zniżki. Sklepy internetowe sprzedają „naklejki kolekcjonerskie” bez mocy prawnej, ale część osób montuje je w legitymacji, licząc na tańszy bilet. To potencjalne ryzyko 750 zł mandatu (PKP) lub nawet w skrajnym przypadku art. 270 kk.
5 cech, które sprawdzisz gołym okiem (lub lupą)
Najważniejsze punkty w pigułce:
-
Laserowy numer – cyfry są idealnie ostre; druk atramentowy lekko rozpływa się w linii światła.
-
Mikrotekst – pod lupą widać powtarzane „RP-ELS”; w podróbce zobaczysz pojedyncze kropki.
-
Hologram 3-D – prawdziwy zmienia barwę z zieleni na fiolet; fałszywka pozostaje jednokolorowa.
-
UV logo – w świetle UV świeci tylko logo i rok ważności, a nie cała powierzchnia.
-
Warstwa termiczna – oryginał jest odporny na ciepło palca; na podróbce powstaje ciemna smuga.
Jak sprawdzają to kontrolerzy?
Lampka UV + szybki test dotykowy. W pociągu lub autobusie kontroler świeci na naklejkę lampką UV i patrzy, czy wybiórcze elementy świecą. Potem wykonuje test termiczny (przetarcie) albo sprawdza numer w aplikacji mobilnej – baza ELS zawiera już numery seryjne.
Co grozi za używanie fałszywki?
Art. 270 kk – fałszerstwo dokumentu (do 5 lat) + mandat transportowy. Nawet jeśli kupiłeś naklejkę “tylko dla zabawy”, wklejenie jej do legitymacji i korzystanie z ulgi traktowane jest jako wprowadzenie w błąd przewoźnika.
Jak kupić bezpiecznie (jeśli jesteś kolekcjonerem)?
-
Szukaj opisu „kolekcjonerska” – bez obietnicy zniżek.
-
Sprawdź opinie – unikaj sklepów bez historii transakcji.
-
Nie usuwaj folii dwustronnej – wtedy naklejka nie przyklei się do legitymacji i nie naruszy prawa.
Podsumowanie
Różnicę między oryginalnym a podrobionym hologramem da się wychwycić w kilka sekund, korzystając z lupy lub lampki UV. Jeśli nie chcesz ryzykować mandatu albo odpowiedzialności karnej, traktuj „kolekcjonerskie” naklejki wyłącznie jako gadżet – nie jako bilet do zniżek.